Rudowicz i Fietkiewicz-Paszek 17.08.2012

zwiersz się z nami pod wieczór – Teresa Rudowicz i Iza Fietkiewicz-Paszek

zaproszenie

rudowiczfietkiewicz

galeria foto

Życie Kalisza nr 34 z dnia 22.08.2012

Spotkanie z cyklu „zwiersz sie z nami pod wieczór”, tym razem zwierszyły się autorki związane z Łyżką Mleka: 17 sierpnia o godz. 18:00 w Sali Studio Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu, ul. Łazienna 6, wystąpiły Teresa Rudowicz (Aneta Kolańczyk) i Izabela Fietkiewicz-Paszek. Wieczór poprowadził Leszek Żuliński, gospodarzem spotkania była  Beata Dąbrowska,  a poezji i rozmowom z krytykiem towarzyszył recital z piosenkami do tekstów autorek. Wystąpił zespół w składzie: Patrycja Kliber – śpiew, Paweł Kramza – fortepian, Emilia Kubik – fortepian, saksofon, gitara, Marek Maciejewski – klarnet, Irena Piechota – skrzypce, Maksymilian Sulżyński – gitara, Jurek Szukalski– recytacja [zob. fragmenty koncertu ze Szczecina, spektaklu „Była tu kiedyś ulica Złota”, koncertu na I Ogólnopolskiego Festiwalu Poetyckiego im. W. Karczewskiej]

SPOTKANIE NA YOUTUBE

REALIZACJA MDV STUDIOS MARCIN MIŁEK

iza_teresa__reportaz2

II Ogólnopolski Festiwal Poetycki im. Wandy Karczewskiej:

Relacja Magdy Krytowskiej:

Dziewczyny w kolorze ferrari, czyli radość zwierszania (o spotkaniu z Izabelą Fietkiewicz Paszek i Teresą Rudowicz w kaliskim CKiS)

Nigdy nie miałam wątpliwości, ze kiedyś zaistnieją i na kaliskiej scenie poetyckiej w starciu z rodzimą publicznością. Duet Izabela Fietkiewicz Paszek i Teresa Rudowicz współbrzmiał tematycznie i nastrojowo. Wiersze dobrano tak, by nie kontrastowały, a pogłębiały temat i potęgowały nastrój tworząc jedyny w swoim rodzaju poetycki spektakl. Doświadczone w prowadzeniu spotkań innym autorom, poetki tym razem czytały swoje wiersze, a spotkanie prowadził poeta i krytyk, Leszek Żuliński. O twórczości obu poetek mówił ciepło i z uznaniem. Szczególnie o inspiracjach czerpanych z bogatej, wielonarodowościowej historii Kalisza, jak i z wątków osobistych i to tych nie najradośniejszych. Cierpienie jest podskórnym bohaterem wierszy i jednym z powodów ich powstawania. Obecne jest w poezji zarówno jednej jak i drugiej poetki. Zaprezentowano poważne wiersze na poważne tematy. Skąd więc radość słuchania? Niezmiernie, co również podkreślił Leszek Żuliński, cieszy fakt zaistnienia w Kaliszu dobrej poezji i indywidualności poetyckich. Cieszył sposób przedstawienia niełatwych tematów i niełatwych w odbiorze utworów. Poetycką i krytyczną wypowiedź wzbogaciły występy Patrycji Kliber i Jurka Szukalskiego śpiewających wiersze Izabeli Fietkiewicz Paszek i Teresy Rudowicz.

Fragmenty spektaklu Była tu kiedyś ulica Złota dopełniły nastrój jesiennego wieczoru. Liczna publiczność życzliwie przyjęła twórczość poetek, bo ta wzrusza i prowokuje do myślenia o człowieku w szerokim kontekście kulturowym i historycznym, o ludziach, których los odczytano na nowo a zapisano w wierszach. A to dobry powód do radości ze wsłuchania się w smutne wiersze. Na spotkaniu obecny był również główny sprawca debiutu Teresy Rudowicz i wydawca drugiej książki Izabeli Fietkiewicz-Paszek, wydawca  i właściciel Zaułka Wydawniczego Pomyłka, Cezary Sikorski.

I choć w trakcie spotkania zaprezentowano tylko część działalności Izabeli Fietkiewicz-Paszek i Teresy Rudowicz (Anety Kolańczyk), zaskakuje ona swą różnorodnością. Nie było miejsca na omówienie działalności krytycznej, publicystycznej, popularyzatorskiej i społeczno-kulturalnej, mimo to tym razem kaliski dwugłos poetycki mocno zabrzmiał w Cis. Kolor czerwony jest symbolem siły, przebojowości i wielkich emocji. Sprawdził się na wrześniowym wieczorze zwierszeń.

Magdalena Krytkowska

17 sierpnia 2012

iza_teresa__reportaz1

ZESPÓŁ: Bartłomiej Grzeluszka – skrzypce, Patrycja Kliber – śpiew, Paweł Kramza –  fortepian, Marek Maciejewski – klarnet, Irena Piechota – kompozycja, skrzypce, Olga Scieszek – flet, Maksymilian Sulżyński – gitara, Jurek Szukalski – recytacja

mp3

[POZOSTAŁE FRAGMENTY SPOTKANIA – NA YOUTUBE]